Oto przepis na zdrowie, jaki opracował Clint Eastwood, czyli jeden z najsłynniejszych żyjących 90-latków. Nie dość, że jego sposób jest prosty, to jeszcze diabelnie skuteczny ✅
Z naukowego punktu widzenia dowody anegdotyczne najczęściej są bezwartościowe. Każdemu może się wydawać, że wie, co robi, żeby żyć zdrowo. Jeśli jednak nie ma się szerokiej wiedzy, to najpewniej są to jedynie czary z mleka. A jeśli nawet ma się wiedzę, to pojedynczy człowiek widzi zbyt wąską mikrocząstkę świata, żeby móc realnie ocenić swoje postępowanie albo swoje miejsce w świecie.
Obserwacje to ważne źródło informacji, ale nie może być jedyne. Wiedzieli o tym już starożytni – wyciąganie ogólnych wniosków o życiu wyłącznie na bazie swojego otoczenia jest najgorszą metodą poznawania świata.
Dużo lepiej uczyć się na cudzych błędach i z cudzego doświadczenia. Zdrowiu najlepiej służą do tego wysokiej jakości badania naukowe, bo nie opierają się na zdaniu 10 znajomych danego badacza, ale agregują doświadczenia setek, tysięcy, czasem milionów różnych ludzi – w dodatku z pomocą metod, które pozwalają z nich najskuteczniej wyłuskać ziarno prawdy.
Natomiast Clint Eastwood jest o tyle wyjątkowy, że jego osobisty przepis pokrywa się z badaniami naukowymi. On sam doszedł do tego płynnie, w zupełnie naturalny sposób. Między innymi obserwował, co mu służy, ale też poszerzał wiedzę i testował na sobie różne elementy zdrowego stylu życia. Oto kwintesencja wiedzy, do jakiej doszedł w ciągu swego długiego życia:
Wyświetl ten post na Instagramie
Sam podpisałbym się pod tymi poradami. Niemal identyczne podpowiedzi przekazuję na JDS – zarówno na Instagramie czy Facebooku, jak i w mojej książce. Gdyby każdy w ten sposób postępował, świat byłby piękniejszy, a ja miałbym dużo mniej roboty 🙂
~Julian
