Mam dla Was prezent – pierwszy gościnny post w historii „Jak dożyć setki”! ❤️ A jego temat brzmi: zdrowa pizza.
Zestawienie obok siebie tych dwóch wyrazów może brzmieć jak oksymoron, ale jest ono w 100% uzasadnione. Tak – pizza może być zdrowa, a w dodatku wcale nie musi wyglądać jak gruby, tłusty placek z _ _ _ _ _ _ _ _. Oryginalna włoska pizza to perełka w koronie kuchni śródziemnomorskiej.
Skąd w ogóle pojawia się u mnie taki temat? Sprawa jest prosta – parę tygodni temu odezwała się do mnie @pizzagirl.patrol i zaproponowała mi wspólny wpis. Ta dziewczyna jest tak zakręcona na punkcie pizzy i ma na ten temat tak szeroką wiedzę, że nie wahałem się nawet przez sekundę. I oto efekt – garść wskazówek, które pomogą Wam wybrać lub zrobić zdrowszą wersję pizzy. Uwielbiam pasjonatów, dlatego użyczam swoich łamów specjalistce i niniejszym w tym miejscu oddaję jej głos:
Czy włoska pizza może wydłużyć życie?
Zdecydowanie tak – jeśli tylko kucharz używa składników wysokiej jakości i konsekwentnie trzyma się kilku ważnych zasad. W końcu nie od dziś wiadomo, że dieta śródziemnomorska należy do najzdrowszych na świecie.
Choć pizza kojarzy się raczej z niezdrowym fast foodem, to prawdziwa włoska wersja jest tak naprawdę jego zupełnym przeciwieństwem! A po czym rozpoznać, że pizza jest oryginalna? O tym możecie przeczytać w tym wpisie:
https://www.pizzagirlpatrol.com/pl/2019/02/jak-rozpoznac-prawdziwa-pizze-neapolitanska/
Jak włoska pizza wpływa na zdrowie
- Po pierwsze, w wyniku podgrzewania sosu pomidorowego zwiększa się biodostępność likopenu – uwalnia się go więcej niż z surowych pomidorów. A jak powszechnie wiadomo, likopen to silny przeciwutleniacz, który zmniejsza ryzyko zawału serca i rozwoju nowotworów.
- Po drugie, włoska pizza jest kompletnym posiłkiem, ponieważ zawiera trzy główne makroskładniki w zbilansowanych proporcjach: 15-20% kalorii w Marghericie pochodzi z białek (głównie z mozzarelli), 65% z węglowodanów złożonych (z mąki) i 15-20% z tłuszczów (z oliwy z oliwek).
- Po trzecie, w 2003 naukowcy z zespołu Silvano Gallusa (z mediolańskiego Instytutu Mario Negri) opublikowali wyniki dziesięcioletnich badań nad wpływem regularnego jedzenia pizzy na ludzkie zdrowie. Odkryli m.in., że osoby jedzące pizzę raz w tygodniu o 59% rzadziej chorowały na raka przełyku. Ochronny efekt odnotowano też w przypadku nowotworów jamy ustnej, gardła i jelita grubego.
- Po czwarte, ciasto do oryginalnej włoskiej pizzy wyrasta nawet przez 48 godzin i zawiera niewielką ilość drożdży. Dzięki temu posiłek staje się dużo bardziej lekkostrawny niż powszechnie serwowany placek na grubym, tłustym i bardzo drożdżowym cieście. W związku z tym po prawidłowo przyrządzonej pizzy nie ma mowy o odczuwaniu ciężkości w żołądku.
Do tego szczypta oregano (kolejny silny antyoksydant) i voilà! Mamy przepis na długowieczność! - A co z kalorycznością? Spokojnie, na to też mamy odpowiedź. W dekalogu pizzy neapolitańskiej (tak, istnieje coś takiego! >link<) napisane jest, że
Margherita przygotowana z 250 g ciasta ma jedynie 800 kcal, a Marinara już tylko 550 kcal! To co, kiedy idziecie na pizzę? ?
Gdzie można znaleźć najlepszą pizzę
Tu jedna sprawa ode mnie (to już piszę ja – Julek) – Pizza Girl Patrol ma fantastycznego bloga, na którym znajdziecie odpowiedź na pytanie, gdzie można zjeść najlepszą i najzdrowszą pizzę:
https://www.pizzagirlpatrol.com/pl/
Znajdziecie u niej m.in. mnóstwo przewodników podróżniczych. Szczegółowo opisała, co można zobaczyć, zwiedzić i zjeść (ze szczególnym naciskiem na pizzę) w całym mnóstwie europejskich miast jak Lizbona, Berlin, Walencja, Praga czy Stambuł. Prezentuje w nich też perełki polskiego i europejskiego street-artu.
Nietrudno zgadnąć, że jako Pizza Girl Patrol szczególnie upodobała sobie ojczyznę pizzy – Włochy. Jeżeli więc wybieracie się np. do Florencji, Rzymu, Neapolu, Mediolanu lub Katanii, to koniecznie zajrzyjcie na jej bloga. O Polsce zresztą także sporo pisze – dowiecie się u niej, gdzie znaleźć najlepszą pizzę w Krakowie, Łodzi, Warszawie, Trójmieście czy Wrocławiu.
Warto też zajrzeć na jej fanpage:
https://www.facebook.com/pizzagirlpatrol/
PS – to nie jest reklama sponsorowana 🙂 Profil Pizza Girl Patrol polecam w 100% sam z siebie. Robię to, bo szczerze spodobał mi się nie tylko jej pomysł na ten wpis, ale też Instagram, blog i cała jej działalność. Powtórzę jeszcze raz – uwielbiam pasjonatów, a ta dziewczyna po prostu żyje tym, co robi. Oby takich ludzi było w Polsce jak najwięcej.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Źródełka:
Gallus S, Bosetti C, Negri E, Talamini R, Montella M, Conti E, Franceschi S, La Vecchia C. Does pizza protect against cancer? Int J Cancer. 2003 Nov 1;107(2):283-4.
fattistrani.it/post/mangiare-pizza-riduce-il-rischio-di-cancro-esofageo
educazionenutrizionale.granapadano.it/it/alimentazione/articoli/alimentazione-e-salute/la-pizza-fa-bene-alla-salute/
greenstyle.it/come-fare-una-pizza-sana-e-sostenibile-304211.html
cibo360.it/alimentazione/cibi/cereali/derivati/pizza.htm
ok-salute.it/alimentazione/pizza-ecco-perche-fa-bene/