DietaJak powstrzymać starość

Refluks i zgaga – dlaczego po posiłku warto się położyć na lewym boku

Praktyczna ciekawostka dla każdego, kto cierpi na refluks, zgagę, a nawet „zwykłą” ociężałość po po jedzeniu. Otóż jeśli po posiłku czujesz przepełnienie albo ociężałość, połóż się na lewym boku. Ta pozycja najszybciej przyniesie Ci ulgę i ułatwi trawienie.

Dzieje się tak, bo wlot do żołądka (tzw. wpust) znajduje z jego prawej, górnej strony. Końcówka przełyku biegnie więc po skosie, a jedzenie wpada do żołądka w lewo i w dół – jak ze zjeżdżalni.

Jak jedzenie wpada do żołądka?

Jeżeli więc po posiłku zechcesz sobie powisieć do góry nogami (o co Cię nie podejrzewam) lub poleżeć na prawym boku (to zdarza się często), to wpust żołądka znajdzie się u dołu. A skoro u dołu, to zgodnie z grawitacją opadnie na niego jedzenie. I wtedy zaczną się nieprzyjemności. Trawienna papka zacznie naciskać na „bramę”, a jeśli się przedrze, to zrobi Ci w przełyku szarżę z kwaśną „cofką”. Leżenie na lewym boku całkowicie temu zapobiega, bo jedzenie grzecznie spoczywa tam, gdzie powinno, czyli w dolnej części żołądka.

Leżenie na prawym boku po posiłku

Leżenie na lewym boku po jedzeniu

Jeśli chcesz się położyć, ale nie lubisz leżeć na boku, jest Ci niewygodnie albo nie możesz tego robić z jakiegoś innego powodu (rana, kontuzja itd.), to istnieje jeszcze jedna alternatywa. Dobry efekt przyniesie bowiem leżenie na plecach, ale z uniesioną górną połową ciała. W tej pozycji jedzenie będzie naturalnie opadało dzięki grawitacji na dno żołądka, nie obciążając wpustu.

Na którym boku spać po późnej kolacji

Analogicznie jest ze snem. Jeśli z jakiegoś powodu zjesz kolację tuż przed pójściem spać, to w łóżku lepiej połóż się na lewym boku. Kładąc się na prawym, sprowokujesz refluks oraz zgagę. Podobnie z układaniem pacjentów. Jeśli opiekujesz się kimś, komu ulewa się z żołądka, prędzej układaj go na lewym niż na prawym boku. U chorego, który nie panuje nad swym ciałem i ma refluks, każda cofka jest śmiertelnie groźna. Grozi bowiem zachłystowym zapaleniem płuc.

Ulewanie u noworodka – na to też jest sposób

Ten akapit powstał dzięki czujnej i bystrej czytelniczce – Gabrieli. Podpowiedziała mi w mailu, że ten sam sposób (tzn. układanie na lewym boku) znakomicie sprawdza się także u noworodków i niemowląt.

To prawda – zdarza się bowiem, że u maleńkich dzieci mięśnie kontrolujące wpust żołądka nie spełniają jeszcze idealnie swojej funkcji. W konsekwencji tej lekkiej niewydolności pokarm może się cofać do przełyku i ulewać się z ust. Czasem drażni też drogi oddechowe i prowokuje zachłyśnięcia.

I tutaj znakomicie pomaga trzymanie dziecka na prawej ręce, czyli na jego lewym boku. Identycznie jak u dorosłych, żołądek układa się wtedy w najzdrowszej pozycji po posiłku, a pokarm pozostaje na swoim miejscu.

Bekanie jest OK

Jedzenie nie jest zresztą jedynym, co łykamy, bo razem z każdym kęsem do żołądka trafia też powietrze (po kilka mililitrów). W efekcie po jedzeniu potrafi on nadąć się jak balon – i to właśnie dlatego beknięcie przynosi taką ulgę. Po tym krótkim akcie (niesłusznie uznawanym za coś złego) ciśnienie w żołądku spada momentalnie.

Powietrze, jak wiadomo, lubi się unosić, więc od razu zgromadzi się u góry. A my powinniśmy pomóc mu wyfrunąć, więc warto się ustawić w taki sposób, żeby wpust żołądka mógł zachować się jak komin. I tu też najlepiej sprawdza się pozycja leżąca – oczywiście na lewym boku.

Kilka-kilkanaście minut w tej pozycji powinno wystarczyć, by pozbyć się powietrznej bańki. Nie polecam jednak spędzać w niej dłuższego czasu, jeśli masz zamiar robić coś, co choćby w małym stopniu angażuje mięśnie. Trudno jest leżeć na boku i czytać, oglądać czy korzystać ze smartfona, nie prowokując niepotrzebnych napięć mięśni. Aby je przeciążyć, wcale nie potrzeba dużej wagi. Wystarczy leżeć z krzywo ustawioną głową lub trzymać telefon bez podparcia łokci i nadgarstków. Zazwyczaj wystarcza kilka, max kilkadziesiąt minut, by sprowokować ból karku lub pleców (najczęściej przy łopatkach). Asymetria – Twój wróg.

Refluks – jak się przed nim zabezpieczyć

Trzeba też pamiętać, że oprócz leżenia na prawym boku jest jeszcze kilka innych rzeczy, które prowokują refluks i nieprzyjemności żołądkowe. Na przykład palenie i otyłość. Według prof. Barbary Skrzydło-Radomańskiej w zapobieganiu i leczeniu choroby refluksowej pomaga kilka nawyków:

  • sypianie z uniesioną górną połową ciała
  • unikanie wieczorem obfitych posiłków (nie dlatego, że rzekomo tuczą, ale dlatego, żeby w nocy nie wylewały się z żołądka w czasie sennego rozluźnienia – to akurat mój dopisek ;))
  • rzucenie palenia
  • unikanie pracy w skłonie
  • rezygnacja ze sportów, które mocno podnoszą ciśnienie w jamie brzusznej (sprinty, wiosłowanie, jazda na rowerze czy dźwiganie dużych ciężarów).

 

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

Post udostępniony przez Julian Sobiech (@jakdozycsetki)

Tags:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *